Makijaż doskonały to taki, który jest trwały, nie za bardzo rzuca się w oczy, chociaż może być wyrazisty i zdecydowany. To taki, który pasuje do naszej urody i kolorystyki. Bez względu jednak na to, czy zdecydujemy się na takie bądź inne działania, kolejne kroki przy makijażu pozostają zawsze te same.
Krok pierwszy- nakładanie podkładu. Wiele Pań nie lubi go stosować, bo twarz wydaje im się ciężka i nienaturalna, ale jest to pogląd raczej przestarzały. W nowoczesnej kosmetyce mamy do czynienia z lekkimi, delikatnymi podkładami, dobrze działającymi na skórę. Jeśli kolor zostanie odpowiednio dobrany, podkład jest niewidoczny. Idealny odcień powinien wynikać z naturalnego koloru naszej cery, bo powinien stopić się z nią i stanowić jednolitą powierzchnię.
Krok drugi – korektor. Stosuje się go do zakrycia przebarwień skóry, a przede wszystkim do tuszowania ciemnych cieni pod oczami. Można kupić go w formie sztyftu lub w pojemniczkach z aplikatorem. Idealny korektor powinien być o ton jaśniejszy od podkładu.
Krok trzeci – podkład na powieki pod cienie. Stosuje się go, aby nałożony cień nie zmienił koloru i nie zniknął. Wszystkie podkłady na powieki są produkowane w neutralnym, jasnym kolorze.
Krok  czwarty- kredka do oczu. Powinna być nałożona na powieki przed nakładaniem cienia, ale po zastosowaniu podkładu. Rysujemy ja na całej linii górnej powieki ale tylko do połowy na dolnej. Zamkniecie oka poprzez namalowanie kredka linii na całych powiekach górnej i dolnej optycznie zmniejsza oczy. Kreska powinna być namalowana jak najbliżej linii rzęs.
Krok piąty – cień do powiek. Dostosowujemy go do koloru oczu, ale także do panujących trendów w modzie i rodzaju ubrania, bądź okazji na jaką wykonujemy makijaż. Nie na każde wyjście nałożymy złoty, czy srebrny cień.
Krok szósty – tusz do rzęs. Istnieje w wielu kolorach od najciemniejszych do jaśniejszych, jednak najpopularniejszy jest czarny. I powiedzmy sobie szczerze najlepiej wygląda. Nakładamy go od nasady po końce rzęs. Jeśli chcemy by rzęsy były wyjątkowo gęste, dajemy kilka warstw tuszu, pozwalając wyschnąć poprzednim. Malując rzęsy na dolnej powiece trzymamy szczoteczkę pionowo. Malujemy je tylko raz.
Krok siódmy – róż. Najlepszy jest w pudrze, daje najlepszy efekt i jest najłatwiejszy do nakładania. Dobieramy jego kolor do naszej osobistej palety barw. Nakładamy go smugami na kościach policzkowych, nigdy w postaci plamy na środku policzka.
Krok ósmy – puder sypki. Wykańcza makijaż, powoduje wrażenie gładkości. Przy wyborze koloru bierzemy pod uwagę karnację i kolor podkładu- powinny być do siebie zbliżone. Współczesne pudry są delikatne, często zawierają dobroczynne substancje dla naszej cery. Mogą mieć elementy rozświetlające, przez co sprawiają, ze nasza skóra ma młody wygląd.
Krok dziewiąty – szminka do ust. Czasem stosujemy konturówkę, w kolorze identycznym jak szminka, aby brzegi się nie rozmazywały. Szminkę nakładamy kilkakrotnie, a na koniec możemy usta lekko przypudrować.
Gdy nabierzemy wprawy taki makijaż zajmie nam zaledwie kilka minut, a poprawi nie tylko urodę, ale również samopoczucie.