Plamy, grudki, nieświeże wrażenie. Oto co po kilku godzinach od nałożenia cienia możemy zauważyć na naszych powiekach.
Zbierający się w górnej części powieki kosmetyk tworzy brzydką warstwę.
Wiele kobiet częściowo lub zupełnie rezygnuje z używania tego podkreślającego urodę specyfiku, a szkoda.
 „Wiele razy borykałam się z rozmazanym lub kruszącym się cieniem. Teraz po prostu z niego zrezygnowałam”- mówi Ania
Mam w pamięci wszelkie porady kosmetyczek i wizażystek, które głoszą wieść o niezawodnej roli dobrze dopasowanych odcieni i kolorów. Wyraziste i piękne oczy to marzenie większości kobiet. Nawet, te którym matka natura poskąpiła takiego atutu maja okazję w dużym stopniu wpłynąć na dodanie sobie uroku.
Wydawać by się mogło, że producenci kosmetyków nie oferują płci pięknej zbyt wiele.
Kruszący się cień sprawia, że po kilku godzinach od nałożenia nie będzie po nim śladu. Kremowy zaś,to ciągłe grudki. Ogólnie rzecz biorąc nieestetyczny wygląd mamy zagwarantowany.
Jak się okazuje nawet powszechnie uważane za dobre jakościowo marki, nie mogą zapewnić idealnego makijażu przez 10 czy 12 godzin.
Są jednak sposoby na trwały i efektowny make- up i nie chodzi tu wcale o zamalowanie powiek wodoodporną kredką do oczu. Wystarczy najzwyklejszy, najtańszy cień. Dobry sposób to namoczona zwykłą wodą gąbeczka, która zabarwiona kolorowym cieniem, muśnie nasze oko. Efekt rzeczywiście jest znacznie  trwalszy.
Zanurzenie aplikatora w kremie (np.:do rąk) przed nałożeniem specyfiku, również wydaje się sensowne. Takie działanie satysfakcjonuje niestety na krótką metę. Po kilku godzinach będziecie mogły pożegnać się z ulubionymi kolorami i zaliczyć kolejną wizytę przed lustrem, z kosmetyczką w ręce.
Nic jednak nie działa tak dobrze jak gąbeczka uprzednio skąpana w utrwalaczu do makijażu!
Rezultat jest fenomenalny, a cień utrzymuje się na powiekach ponad 12 godzin!
Ta niezbędna wiedza pozwoli na rozpoczęcie profesjonalnego makijażu.
Ostatnio modny, naturalny efekt, możemy uzyskać używając niewielkiej ilości kosmetyku. Lekki podkład, błyszczyk i dobrze dobrane kolory, pomogą Wam nie tylko podążać za nowymi trendami, ale także zapewnią olśniewający wygląd. Pamiętajcie jednak o niezbędnym utrwaleniu. Oferowane przez drogerie utrwalacze w spray'u przynoszą wymarzone rezultaty. Nie warto kilka lub nawet kilkanaście razy dziennie stawać przed lustrem, poprawiając zrobiony o poranku makijaż.
Zanim jednak zdecydujecie się na cień, koniecznie postarajcie się określić swój typ urody. Warunkuje to dobór barw, a co za tym idzie piękny wygląd.  
Zwykle brunetki o jasnej karnacji powinny wybierać chłodne odcienie (np.: fiolety), w przypadku ciemniejszej karnacji zarówno brunetki jak i blondynki decydują się raczej na ciepłe kolory (np.: brązy, beże, złoto). Dla blondynek o jasnej skórze przeznaczone są czerwienie, róże, błękity.
Kolorystyka ma wielkie znaczenie. Może ukryć defekty lub przyczynić się do ich uwypuklenia.
Makijaż oczu jest niezwykle istotny. Nie wystarczą dobrze wytuszowane rzęsy, jeśli zależy Wam magnetycznym spojrzeniu.